W Krakowie i okolicach | ||||||
Temat: Mini akwarium z krajowymi skorupiakami Temat: Ogrodowe opowieści ...pojawiły się nartniki. Ślizgają się po powierzchni wody przy pomocy zaopatrzonych w grzebienie (a właściwie szczotki) nóg i zabawnie podskakują, gdy szturchnie się je palcem lub patykiem. Czatują na niewielkie owady, które spadną nieostrożnie do wody. Wyczuwają drgania powierzchni wywołane przymusowym lądowaniem i szybko zjawiają się na miejscu wypadku. Czasami walczą ze sobą o łup. Następnie ze snu zimowego obudził się grzbietopławek. Naprawdę pływa na grzbiecie i przypomina maleńką (10 do 15 mm), za to zaopatrzoną w potężne wiosła łódź podwodną. Jest bardzo płochliwy i szybki. Gdy widzi ruch nad powierzchnią wody, w oka mgnieniu chowa sie między kamieniami. Ale gdy poczekamy cierpliwie, za chwilę pojawi się znowu i wystawi nad wodę koniuszek odwłoku, by uzupełnić zapas powietrza. Potem poszło już szybko. Z wszystkich zakamarków stawu... Źródło: prozatorskie.pl/forum/viewtopic.php?t=983 Temat: Budowa stawu W tej chwili około 1,4 m i powoli rośnie - na szczęście było trochę opadów. Przyczyną śnięcia zeszłej zimy nie była temperatura - przy dnie jest z reguły +4 , nie było powodu,żeby było mniej. Karp potrafi przeżyc w temp. + 0,5, byleby go nie wyciągać na powierzchnię. Podstawowy problem to jak zwykle tlen. Indykatorem niedoboru są duszące się wcześniej drobne owady wodne, np grzbietopławek. Poza tym tlen jest zużywany nie tylko przez ryby. Jest zużywany w procesie rozkładu roślin wodnych i materii organicznej gromadzącej się przy dnie. Przy okazji : jeśli masz zamulony staw i zamierzasz napowietrzać, nie umieszczaj dyfuzora powietrza bezpośrednio na dnie, gdyż poruszysz osady i przez jakiś czas zwiększysz zapotrzebowanie na tlen. W takiej sytuacji trzeba po prostu dłużej napowietrzać. W moim stawie ryby... Źródło: forum.muratordom.pl/showthread.php?t=9293 |
||||||
© W Krakowie i okolicach design by e-nordstrom |