Temat: uzywany samochod - zwyczaje
...nieporownywalny. | Spokoj ducha jest zerowy. Za kazde zadrapanie, plamke, wgniecenie | kto zaplaci?... No, przeciez nie Swiety Mikolaj. No i jest limit na | przejechane mile - 12 tysiecy rocznie. Smiech na sali. Za ekstra sie | palci. 25 centow za mile. Moze to jeszcze zalezy od dealera... To nie zalezy od dealera. Dealer nie ma nic do powiedzenia, bo to nie on robi leasing. On jest tylko posrednikiem. Procedura oddawanai samochodu (w Hondzie przynajmniej) wyglada tak ze Honda Leasing wynajmuje niezalezna firme ktorej inspektor robi inspekcje samochodu. Wprowadza wszystkie obserwacje do malego komputerka ktory na koniec wypisuje werdykt: $1200 w moim ostatnim przypadku. Odprysk od kamienia na szybie ($300), zadresniety zderzak ($250 * 2 bo byly 2 zadrasniete) 2 rysy na blotniku ($120 kazda) i juz tam nie pamietam co. Gdzies mam papiery. Znajomi mieli przez cztery lata wzieta w leasing mala Toyote i bardzo sobie chwalili....
Źródło: topranking.pl/1188/uzywany,samochod,zwyczaje.php