grzęzłyby
W Krakowie i okolicach

Temat: Kolekcjonerskie Yonex'y
...na 27 kg i nie uwierzysz, ale spodobała się jej ta rakieta. Z forhendu oczywiście było sporo ram, czasem się mijała z piłką, ale z bekhendu wygenerowała kilka soczystych drajwów po których co najwyżej można było sie bronić slajsem albo próbą zabicia piłki z małym prawdopodobieństwa trafienia, co nie wchodziło w grę, bo moja żona zasadniczo nie gra w tenisa, więc sam rozumiesz... Gdybym ja zaczął od takiej rakiety to pewnie moje uderzenia grzęzłyby gdzieś na siatce a tu proszę... Gdy dawałem potem żonce RD Powera 6, ona nie chciała nim grać, mówiąc, że woli Super RD Tour, wie co dobre Szkoda tylko, że nie chce się dalej rozwijać w kierunku tenisowym Ja osobiście, przed RD Powerem miałem jeszcze w łapce i testowałem przez jakiś czas Super RQ, ten Yonek to był dopiero szpadel, żołnierz mógłby się nim okopać a w wolnych chwilach łapać motyle.... Wiesz, wtedy człowiek się...
Źródło: tenis.net.pl/forum/viewtopic.php?t=2076



  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • amed.keep.pl

  • © W Krakowie i okolicach design by e-nordstrom