![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
||||
![]() |
![]() |
|||||
![]() |
![]() |
![]() |
||||
![]() |
![]() |
|||||
![]() |
W Krakowie i okolicach | ![]() |
![]() |
|||
Temat: NAMIĘTNE WYCINANIE DRZEW Temat: Wycinka drzew w mieście ...przekracza 60 tys. euro. Zarobią nie tylko wycinający, ale i nabywcy drzew. Przydrożny biznes Jacek Wierzbicki, właściciel tartaku w Przytułach na Mazurach, wylicza, jaki to biznes: Jeden jesion to ok. 3 m sześc. drewna. Za taki jesion wycięty w lasach państwowych przedsiębiorca płaci średnio 1500 zł. Jesion ścięty przy drodze kosztuje 100 -300 zł (w zależności od stanu drzewa). -Z jednego metra jesionu można zrobić 30 mkw. superpodłogi ( gruby parkiet) albo 40 mkw. boazerii. Za parkiet klient zapłaci ok. 4500 zł. Za boazerię ok. 2400 zł. To oznacza, że z jednego przydrożnego jesionu można wyciągnąć do 14 tys. zł -wyjaśnia Jacek Wierzbicki. Przedsiębiorca nie od dziś próbuje ratować przydrożne drzewa, czym się naraził miejscowym. Dwa razy próbowano podpalić mu tartak, ktoś zastrzelił konia. -To są rodzinne grupy interesów, najczęściej powiązane z lokalną... Źródło: lubforum.pl/index.php?showtopic=699 |
![]() |
|||||
![]() |
![]() |
|||||
![]() |
![]() |
|||||
![]() |
||||||
© W Krakowie i okolicach design by e-nordstrom |