Temat: Działka 37 mm Hotchkiss - zamieszania ciąg dalszy
Zgadza się - 47 mm działko firmy "Pocisk" nie miało złych osiągów. Lecz ze względu na to, że ostatecznie nie weszło na uzbrojenie WP, można było wykorzystać te Hotchkissy - lepsze to niż nic Niewątpliwie - w końcu działka piechoty na czołgach Vickersa też wywodzą się od Hotchkissów, o radzieckim PS-1 czy japońskich 47-ach nie mówiąc. Z kolei Hotchkiss 47mm/L43,5 (nie znam dokładnie oznaczenia wzoru - chyba M1886) był zbyt ciężki (235,5 kg), choć jego Vpocz na poziomie 701 m/s to było coś Wiadomo, że o wiele (bez porównania) lepsza była 37 mm Boforsa, ale była dostepna dużo później. W momencie eksperymentów z TKD mieliśmy do dyspozycji 47 mm Pocisk, 37 mm Puteaux i 37 mm Hotchkissy. Myślę, że uzbrojenie TKD właśnie w Hotchkissy byłoby optymalne w ówczesnym czasie i sytuacji....
Źródło: dws.org.pl/viewtopic.php?t=4181