Temat: Uciekłam od Alko ...już jesteś winna.. a to dopiero początek.. dalszy scenariusz przedstawili moi poprzednicy - nie będę się powtarzać.. ale przewiduję taką samą przyszłość Twojego związku z alko.. no, ale może znów wtedy uciekniesz.. tylko gdzie? do kogo?? może nie znajdziesz drugiego takiego "frajera" jak Twój obecny mąż.. bo na jego miejscu kopnęłabym Cię w ( I )..
Może będę okrutna.. ale jesteście chyba siebie warci - więc wróć do niego i grzęźnij z nim.. ale jak napisał Paweł dzieci zostaw mężowi.. jeszcze będę Wam przeszkadzać w piciu i miłosnych uniesieniach..
Tym, co napisałam nie chciałam Cię urazić - ale jeśli tak się stało - PRZEPRASZAM !!
ps.
a gdybyś chciała się trochę wyleczyć z tej chorej miłości to wypożycz sobie książkę: "Kobiety, które kochają za bardzo" Robin Norwood
http://www.gwp.pl/product/684.html
Bo chyba jest jakaś... Źródło: skir11.nethit.pl/viewtopic.php?t=830
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plamed.keep.pl
|
|