Temat: Sąsiedzi, przyjaciele i parę innych osób... ...z ta walką i uświadamianiem bo na to nikt nas nie przygotował, uczono nas na kursie ,że będziemy mieli pomoc i oparcie w ludziach jak się potem okazuje , w ludziach którzy stają sie naszymi wrogami, którym absolutnie nie można ufac i to jest największym dramatem rodzicielstwa zastępczego naszych czasów. Mnie 3 lata nauczyło ,że zaufać można kryminaliście , który kradnie i nawet zamordował bo wiem co mogę się po nim spodziewać i wiem ,że ma swój grypserski honor, niestety przykre i biolesne jest to ,może nie powinnam tego pisac ale tak czuję ,że nie mogę zaufać i boję się zaufać kuratorce , Pani z MOPSU, Pania z RDK, a już nie wspomnę o Ośrodku Adopcyjnym...I tu wspaniale pasują słowa mojej ostatnio ulubionej piosenki ""Mam dużo sił, lecz ufać nie będę.Choć dobry los dał co chciałam mieć..."I tym optymistycznym akcentaem hahah jest dobrze, mamy siebie , mamy... Źródło: forum.rodzinyzastepcze.org.pl/viewtopic.php?t=182
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plamed.keep.pl
|
|