granie w brydża
W Krakowie i okolicach

Temat: Żywotność gier
...Jest to jedyna gra która po tylu partiach mi sie nie znudzila jeszcze, wiec szczerze watpie abym dal rade na tyle zgrac cos zeby na kartach nic juz nie bylo widac a gra dalej bylaby dla mnie ciekawa. A wytarte karty maja swoj klimat (cos jak w "przepowiedni jokera"), czuc pot wylany nad plansza, widac ze gra nie lezala na polce zapomniana, opuszczona, samotna... 100 razy bardziej wole starte, klimatyczne, karty niz rozgrywke zafoliowanym paskudztwem. To jak granie w brydza plastikowymi kartami. Generalnie moze zmienie zdanie jak kiedys zajezdze gre na tyle ze juz sie grac nie bedzie dalo. Ale jakos watpie zeby mi sie udalo
Źródło: pitchcar.gry-planszowe.pl/forum/viewtopic.php?t=2455



Temat: Komputery przenośne
Rodzinka chce sobie kupić laptopa. Cel - granie w brydża na kurnik.pl :rotfl: , ale poważnie. Co polecacie do 2500 +/- 300 zł? Kompletnie się na lapkach nie znam i liczę na Waszą pomoc.
Źródło: forumcm.net/index.php?showtopic=241


Temat: Kraków
Zorgaznizowalibyście się jakoś i pogralibyśmy. Bo na razie to żal lekki. Mi pasują tak żeby stale grać: wtorki(po 15), czwartki(po 16:30). Ewentualnie środy po 15:30, ale wolałbym je czasami poświęcić na granie w brydża. Co tydzień lub co dwa wyjeżdżam z krk do BB, wiec nie ma mnie za bardzo w weekendy, ewentualnie mógłbym jeździć w soboty, ale wolałbym w piątki szczerze mówiąc, Poniedziałki to podobna sytuacja co środy, ale mógłbym przyjeżdżac od biedy w poneidziałek i nie grać w turnieju brydżowym, który też się odbywa w poniedziałki. Więc na stałe granie w poniedziałki i środy nie podejmę decyzji, ale raz na dwa tygodnie moge...
Źródło: whinvasion.pl/viewtopic.php?t=35


Temat: NALOGI a NLP !!!
...z nas odpadł z konkursu głównego już wszyscy przesiadywali w kasynie regularnie codziennie. Piękny i bogaty świat szybko nas wciągnął w brutalne reguły gry. Dalej poszło już szybko. W ciągu kilku kolejnych dni każdy z nas opracowywał techniki grania na ruletce lub Black Jack-u. Codziennie powstawały nowe teorie obstawiania i siadania przy stołach. Liczeni kart i granie na sucho w czasie od rana do czasu otwarcia kasyna. Nie mieliśmy już czasu na granie w brydża. Spędzaliśmy ten czas w kasynie od 16 do rana w zależności na ile wystarczało nam pieniędzy. Każdy o innej porze chwiejnym krokiem wracał do akademika. Nasze towarzystwo nagle przybrało zupełnie inny wymiar znajomości, gdyż szybko zabrakło kasy na chodzenie i odbijanie na siłę przegranej. Każdy zaczął kombinować skąd wziąć kasę i od kogo pożyczyć. Nasze całe akademickie życie zaczęło się zmieniać...
Źródło: grmg.pl/forum/viewtopic.php?t=116


Temat: Bo życie to sztuka wyboru, czyli co przeczytać....
Jak można "porównać różnicę"? Jakoś nie rozumiem tego zwrotu . Nie zachwyciły mnie SP, ale i nie wynudziły. Książka warta przeczytania, IMHO. No i rzucenie w odpowiednim momencie tekstu "ależ bij treflem" pomaga rozładować atmosferę i nauczyciel nie konfiskuje kart za granie w brydża na lekcji . Tak więc książka ta bawiąc uczy . P.S. Szczerze mówiąc, zwariowałbym gdybym miał czytać tylko książki fantasy. Na palcach jednej ręki policzę te, które są naprawdę dziełami wspaniałymi i wiekopomnymi. Większość czytam jako tanią, nie męczącą łebka rozrywkę. A do takiej nie mam zamiaru, i nie będę się ograniczał.
Źródło: isa.pl/forum/viewtopic.php?t=1186


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • amed.keep.pl

  • © W Krakowie i okolicach design by e-nordstrom