Temat: Witajcie-Joga Masz rację. Dokładnie to samo usłyszałam ostatnio od terapeutki. Nie miej oczekiwań od alkoholika. W sobotę nie przyszedł od razu po pracy do domu tylko zahaczył z kolegą o bar. Ja przygotowana z obiadem na 14.00. Byłam wściekła, że po raz kolejny (setny, tysięczny) mnie zawiódł.
Dzisiaj robię grafik prac domowych. Jutro zebranie z rodzinką. Przedstawię co, kto i kiedy będzie sprzątał (odkurzanie, mycie podłóg itd.). Do tej pory wszystko było na mojej głowie, do tego jeszcze wszystkich obcinałam. Z tej rodziny to tylko ja chodzę do fryzjera i muszę płacić za to, reszta ma za darmo. Chcę zrobić ten grafik aby każdy miał swój wkład w nasz dom a nie tylko ja. Może jak każdy coś zrobi będzie bardziej cenił pracę innych.... Źródło: alkoholizm.jawnet.pl/viewtopic.php?t=2681
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plamed.keep.pl
|
|